Wstęp
Na pewno mnie znacie. To ja wasz kolega Snajper. Byłem w Grecji na wyspie Kos. Byłem tam na wojnie!
Moja podróż
Obudziłem się dzisiaj niewyspany. Poszedłem umyć zęby lecz nie było wody. Musiałem jechać gdyż była wojna w Grecji na wyspie Kos. Jechałem długo lecz dotarłem. Było okropnie. Nie jeden żołnierz umarł. Ja przeżyłem. Jednak umarł mój kolega Olek. Może go znacie a może nie ale na pewno nie żyje. Byłem z siebie dumny.
NIKOLINA
NIKOLINA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz