Translate

sobota, 16 lutego 2013

Dziwny strój

Pewnego dnia Tomek wybierał się do babci na urodziny. Mama podeszła do niego i powiedziała:
- Tomku ubierz się w swój galowy strój.
Ale chłopiec był kimś kogo przezywali Zosia samosia, czyli uważał, że najlepiej zrobi wszystko sam. Wziął strój i położył go na krześle mówiąc:
- Najlepiej sam wybiorę w co chcę się ubrać.
Wyjął z szafki dres i nie czekając na odpowiedź mamy ubrał się w niego. Wziął prezent w rękę, założył kurtkę i buty. Pięć minut później byli u babci. Wszedł, przywitał się po czym zdjął kurtkę i buty. Wtedy wszystkim gościom ukazał się jego strój - dres. Elegancko ubrana rodzina dziwnie spojrzała na chłopca. Zawstydzony Tomek miał ochotę zapaść się pod ziemię. Szybko wyszedł od babci i pobiegł do domu, aby się przebrać. Biegł tak szybko jak tylko mógł, ale i tak stracił dużo czasu. Kiedy dobiegł do domu i się przebrał, zrozumiał jak niestosowne było jego zachowanie. Wyszedł z domu i myśląc o swoim postępowaniu dotarł do bloku babci. Wszedł i powiedział:
- Przepraszam za swoje złe zachowanie. Dzięki tej sytuacji zrozumiałem, że swoim strojem okazujemy również, szacunek innym. Dlatego myślę, że dopiero teraz jest odpowiedni moment aby Tobie babciu wręczyć prezent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz